W kontekście energooszczędnych rozwiązań budowlanych, precyzyjne wykonawstwo pełni często równie ważną rolę, jak odpowiednio dobrane materiały oraz technologia pozwalająca na obniżenie zużycia energii.

Projekt domu energooszczędnego zakłada konkretne sposoby budowania i rozwiązania technologiczne, które pozwalają na uzyskanie pożądanego współczynnika przenikania ciepła całej przegrody. Jednak zaplanowaną wartość U osiągają tylko elementy wykonane fachowo i ściśle według projektu. Tymczasem realia budowy bywają zgoła inne – fachowcy okazują się „fachowcami”, kierownik budowy pojawia się na niej rzadko i nie ma kiedy ocenić jakości prac wykonawców, a inwestorom brakuje wiedzy budowlanej, która pozwoliłaby to zweryfikować. Dlatego warto poznać kilka podstawowych zasad prawidłowego budowania elementów konstrukcyjnych przez które – jeśli zostaną nieodpowiednio wykonane – następuje utrata ciepła.

Ściany energooszczędne - ważne jest właściwe wykonawstwo
Aby nie powstały mostki termiczne, trzeba bardzo precyzyjnie wymurować strefy wokół okien i drzwi
fot.: Roben

Wykonanie ścian a energooszczędność

Przez ściany do otoczenia przenika aż do 30% ciepłego powietrza z pomieszczeń! W przypadku domów energooszczędnych, optymalną konstrukcją muru, która zapewnia pożądane parametry termoizolacyjności oraz ogranicza te straty ciepła, jest ściana trójwarstwowa. Podobnie jak dach i inne elementy konstrukcji, także ona jest szczególnie narażona na błędy wykonawcze.

Największą bolączką inwestorów są tutaj mostki termiczne, czyli swoiste budowlane „najsłabsze ogniwa”. Są to takie miejsca w ścianie, przez które następuje najwięcej strat ciepła – wyjaśnia Krzysztof Omilian, ekspert z firmy Röben.

Jak zapobiegać mostkom termicznym?

Mostki termiczne mogą się pojawić w każdej z warstw ściany trójwarstwowej, dlatego by zminimalizować ryzyko ich wystąpienia, należy bardzo dokładnie wykonać zarówno warstwę nośną, izolację, jak i elewację. W ścianie nośnej, jak można zaobserwować na zdjęciach termograficznych, utrata ciepła następuje bardzo często poprzez spoiny pomiędzy poszczególnymi blokami pustaka. Zatem by zapobiegać mostkom termicznym należy tak murować, by zużycie zaprawy było jak najniższe i by warstwy zaprawy nie były zbyt grube. Trzeba przy tym pamiętać, że w przypadku pustaków ceramicznych kolejne bloki osadza się w zagłębienie pionowe sąsiedniego pustaka, czyli tak zwaną metodą pióro - wpust.

Dzięki tym wyprofilowanym zazębieniom elementy szczelnie przylegają i zaprawę stosuje się na większości powierzchni muru jedynie w spoinach poziomych. Spoiny pionowe wypełnia się zaprawą tylko w miejscach, gdzie pustaki były przycinane, przy łączeniu ścian kotwami oraz w narożnikach – mówi Krzysztof Omilian.

Ponadto, zaprawę trzeba dobrać specjalnie do rodzaju elementów konstrukcyjnych. Przykładowo, do standardowo wykończonych pustaków z ceramiki poryzowanej przeznaczone są zaprawy lekkie ciepłochronne. Spoina powinna mieć grubość ok. 10 mm.

Minimalizacja strat ciepła

Aby dodatkowo zminimalizować występowanie mostków termicznych, zaleca się wykorzystanie pustaków szlifowanych. Ich podstawową zaletą jest możliwość zastosowania zaprawy klejowej zamiast tradycyjnej zaprawy murarskiej, co znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo występowania mostków. Spoina z zaprawy klejowej ma zaledwie 2-3 mm. Oprócz spoin, ogniskami pojawiania się mostków termicznych są wszystkie elementy konstrukcyjne, naruszające warstwy termoizolacyjne budynku.

Najskuteczniejszą metodą, pozwalającą zapobiegać ich występowaniu, jest zastosowanie w każdym punkcie budynku, po zewnętrznej stronie przegród, ciągłości izolacji cieplnej – radzi Krzysztof Omilian.

Jeśli chodzi o elewację, dzięki starannemu wymurowaniu nadproży i podokienników z prefabrykowanych elementów gotowych, można w dużej mierze ograniczyć straty ciepła, głównie za sprawą dokładnego dostosowania ich wymiarów do konstrukcji ściany.

Wykorzystanie pustaków szlifowanych i zaprawy klejowej minimalizuje ryzyko powstania mostków

Wykorzystanie pustaków szlifowanych i zaprawy klejowej minimalizuje ryzyko powstania mostkó
fot.: Roben

Unikajmy zawilgocenia ściany

Woda nie sprzyja energooszczędności żadnych materiałów budowlanych, dlatego należy unikać zawilgocenia ściany. Jeśli przegroda jest mokra, zwiększa się przepuszczalność ciepła i w rezultacie obniżają się jej właściwości termoizolacyjne. Dlatego wykonując ściany trójwarstwowe, zostawia się zwykle szczelinę powietrzną, która umożliwia wentylowanie skroplin pary wodnej powstających na tzw. punkcie skraplania rosy.

Pustka taka powinna mieć min. 20 mm, a ze względu na precyzję wykonania wygodna jest 30-40 mm, ponieważ umożliwia murarzowi lepszy dostęp i dokładniejsze czyszczenie fug od strony pustki powietrznej – tłumaczy ekspert.

Murując elewację należy także pamiętać, aby w odpowiednich miejscach powstały tzw. puste spoiny. W tym celu należy co drugą – trzecią fugę pionową (w jednym z dolnych i górnych rzędów cegieł) pozostawić pustą lub zastosować specjalne puszki wentylacyjne, przez które powietrze będzie mogło wlatywać i wylatywać, osuszając wszystkie warstwy ściany. Drugą ważną kwestią wykonawczą, pozwalającą unikać zawilgocenia ściany trójwarstwowej, jest fachowe fugowanie. Przede wszystkim należy wybrać odpowiednią zaprawę przeznaczoną do murowania klinkieru. Zaprawę trzeba przygotować zgodnie z zaleceniami producenta. Ważna jest tu przede wszystkim odpowiednia konsystencja, czyli właściwa proporcja suchej zaprawy i wody.

 

AKTUALNOŚCI budowlano-remontowe

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem